Kiedyś moja mama decydowała o tym, co nosiłam. Dzisiaj to ja mogę szyć dla niej i mieć wpływ na jej styl ubierania. Tym bardziej jest to dla mnie przyjemnością, ponieważ łączy nas to samo poczucie gustu oraz styl - w tej kwestii mamy do siebie bezgraniczne zaufanie.
Tunika sea of flower jest naszym wspólnym dziełem. Mama wybrała idealny wzór, materiał oraz kolor dla siebie, ja z kolei zadecydowałam o modelu tuniki, odpowiednim do jej proporcji. A sam efekt możecie zobaczyć poniżej.
Wielkie podziękowania kieruję w stronę Mojej Mamy, która zgodziła się zaprezentować moje dwa ostatnie projekty z nowej sekcji: Sophisticated Woman - Kobiet Świadomie Dojrzałych. A sobie i każdemu z Was życzę tak cudownych relacji ze swoją mamą/córką!
tunika sea of flowers 120 pln
oversize
dress sea of flowers Otwieram Szafę l sandals no name
Przepiękna jest ta sukienka ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://marsenka.blogspot.com/
ale mama ma piękne, szczuplutkie nogi!
OdpowiedzUsuń