BLOG

7 maja 2013

Moda na DIY


‘Zrób to sama’ – to chałupnictwo, które istnieje od zawsze! Już nasze babcie, a na pewno mamy szyły lub przerabiały ciuchy! Teraz my jesteśmy świadkami BOOM tego trendu! Nagle wypłynęło mnóstwo blogów, sklepów i stron internetowych, na których pokazują jak szybko  jesteśmy w stanie dać drugie życie naszym starym szortom lub zapomnianej jeansowej kurtce! 

Osobiście jestem zwolenniczką takich praktyk i sama w swojej szafie mam mnóstwo własnych projektów! Bo projektowanie i przerabiane rzeczy po swojemu odpręża mnie i pochłania całą – potrafię siedzieć nad jednym rzeczą całą noc! I to mój ulubiony sposób na spędzanie każdej wolnej chwili!


Sama fascynacja tym zjawiskiem jest bardzo pozytywnym trendem wśród kobiet, ponieważ świadczy to o tym, iż jesteśmy bardzo utalentowane i dążymy do bycia indywidualistkami! Nie chcemy tworzyć masowej kultury, nie chcemy aby nas zalała miejska dżungla!

Co z tym talentem? Czy rzeczywiście trzeba go mieć, żeby móc przerabiać ciuchy i sprawić, żeby wyglądały jak ‘nowe’? I tak i nie! 

NIE – dzisiejsza moda pokazuje nam, że tak naprawdę każdy pomysł może zrobić furorę i z dnia na dzień stać się trendem tego sezonu! Także cokolwiek byśmy nie stworzyły może a nóż okazać się hitem nowego sezonu!

Dwa – dzisiaj panuje zajawka na tworzenie własnego, odrębnego stylu, który ma porwać wielu lub też który ma wyróżnić Ciebie!

TAK  dlatego, że nie każdy ma ten ‘dar’ i wizje metamorfozy starej rzeczy w nową! Nie jest to żadną tajemnicą, że oprócz bujnej wyobraźni, pomysłów i inspiracji trzeba też mieć wprawne ręce lub sprzęt, żeby to wykonać! Co jak się okazuje w praktyce nie jest wcale takie łatwe dla wszystkich! Niektórzy posiłkują się ‘Super Mamą’, inni korzystają z pomocy profesjonalistów, a jeszcze inne z was próbują własnych sił z udziałem nożyczek!

Potem dochodzą jeszcze takie czynniki jak brak czasu, materiału, pomysłów…

Jakby się mogło wydawać niektórym – tworzenie czegoś z niczego lub z rzeczy, które mają przeznaczenie – kosz(!) nie jest wcale takie proste! To jest ciężka praca, której musisz się oddać cała i poświęcić mnóstwo czasu. Ale warto! Bo rzeczy te są najcenniejsze, a zadowolenie projektującego ogromne, kiedy widzi efekt i iskierki w oczach kupującego!

To wszystko przekłada się na cenę takich rzeczy! Są one jednak warte swojej ceny! Bo masz pewność, że wykonane jest to ręcznie, czyli solidna praca, że włożone jest w to całe serce projektującego i wykonującego (często w jednej osobie)! 

Dla wielu takie rzeczy mają większą wartość! Wolą poszukać dłużej i znaleźć coś wyjątkowego, co pasuje do nich i co mieć będą tylko oni niż iść na łatwiznę do sieciówki – to już nie bawi!

‘Zrób to sama’, jeżeli masz czas, wizję w głowie i czujesz się na siłach! Jeżeli nie to znajdź osobę, która zrobi to świetnie za ciebie, a której projekty oczarują ciebie i zrobią furorę podczas wyjścia z przyjaciółmi!

DIY nie polega na tym by masowo produkować jeden krój spodenek, T-shirtów, spódniczek… To rzeczy unikatowe – wersje limitowane! Każda prawdziwa kobieta chce się tak nosić, chce się wyróżniać, być zaczepiana na ulicy z powodu stroju, po prostu czuć się wyjątkową – dzięki unikatowym ciuchom to jest możliwe!!! 

Poniżej moje dotychczasowe hendmejdy.... 


* * *


Nowadays everyone wanna look special! Stand out! The best way to be like this is converted things in your own style! But not everyone can do this. You should have your own ideas and inspirations. But apart from that you need to have a proper hands to do it!

‘Do it yourself’ - it’s really good trend that we are seeking to being an individual and want to stand out!
Some people have ‘Super Mom”, who converted their ideas in practice other rely on professional help and some of us try own forces with scissors!

‘Do it yourself’ if you have time, a vision in your head and feel up to it. If not, find someone who will do it well for you, and whose projects will charm you and will make a furore during the meeting with friends!

DIY is not the mass production of shorts, T-shirts, skirts ... It's a unique thing - limited edition! Every real woman wants to wear that stuff, wants to stand out, to be accosted on the street because of the dress, just feel special - with unique stuff it is possible!

Below can see my all projects(design and performance myself!) until today…

#1 elegant shirt (Zara) with studs; bought in second hand (SH)
#2 coat with leather sleeves, bought SH
#3 shorts (Orsay) with studs in front and back, without half back pocket;
#4 corset with silver studs; bought SH
#5 sweater (H&M) with lace heart; bought SH
#6 sweater (H&M) with lace arms and triangles in back; bought SH
#7 shorts (H&M) with lace right thigh and left back pocket; bought SH

#1 Mój pierwszy projekt  koszula nabijana ćwiekami. Elegancka koszula Zara zakupiona w SH. 
Doszycie ponad 50-ciu sztuk ćwieków zajęło 2 godziny. 
Wykonałam trzy takie koszule, w trzech różnych kolorach, z różnymi układami ćwieków. 
#2 Projekt zimowo-wiosennego płaszczyka w kolorze szarym ze skórzanymi rękawami. 
Rękawy odcięte ze starej skórzanej kurtki i doszyte do płaszcza ręcznie. 
Cała noc obmyślania 'jak to zrobić' plus wykonanie! 
#3 Szorty z ćwiekami. Rok temu ze spodni przed kolano zakupionych w Orsay zrobiłam szorty z mankietami, 
a w tym roku przymocowałam na połowie tylnej kieszeni trójkątne, płaskie ćwieki w kolorze rdzawego złota.
Odcięłam połowę kieszonki oraz przymocowałam ćwieki na przodzie szortów po przeciwległej stronie. 
#4 Sexy gorset. Czarny, zamszowy gorset zakupiony w SH podrasowany srebrnymi, płaskimi, 
w kształcie kwadratów ćwiekami przy dekoldzie. Zrobił furorę na co niektórych ;)
#5 Jeden z najświeższych projektów - musztardowy sweterek z sercem. Pochodzi z H&M, zakupiony w SH.
Koronkowe serce wycięte i naszyte ręcznie.
#6 Kobaltowe cudo. Mój ulubiony kolor z koronkowymi  ramionami, a także koronkowymi trójkątami 
w dolnej, tylnej części. Projekt i wykonanie własne - szycie ręczne. Sweterek H&M, zakupiony w SH.
#7 Koronkowe szorty. Czarne szorty z H&M zakupione w SH odpimpowane przeze mnie koronkowymi 
dodatkami w postaci sporej łaty na przednim prawym udzie i tylnej kieszonce po przeciwległej stronie. 


Do It Yourself Outfit w roli głównej jeansowa kurtka z koronkowymi kieszonkami z przodu. Wykonana dokładnie dzisiaj rano pod wpływem nagłej inspiracji przed wyjściem na zakupy! Mam nadzieję, że zainspirowałam nie jedną z Was!!!!

* * *


My new inspiration! In the lead role jeans jacket with lace pockets - my own design and performance!









jeans jacket second hand / t-shirt H&M / shorts second hand / bag H&Mbelt Primark 
espadryle no name /  ring Bershka / glasses na name


photos Weronika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz