BLOG

6 lipca 2016

7 powodów, dla których na metkach szukamy w składzie bawełny

bluzka Penelope www.dawanda.com/shop/natgor

Na zakupach maniakalnie łapiemy za metki sprawdzając skład materiałów, w sklepach, niczym wróżbita Maciej, dotykiem rozpoznać chcemy każdą tkaninę, a na forach dopytujemy o źródła z najlepszym dostępem do niej... Wszystko po to by znaleźć się w posiadaniu naturalnej, uchodzącej za najprawdziwszą - bawełny. Gdy w końcu ją odnajdujemy w tekstylnej dżungli, zaskoczeni jesteśmy odkryciem…
Dzisiaj bez owijania w bawełnę 7 najbardziej poszukiwanych prawd o bawełnie!


Bawełna to podstawa. Na wiosnę i lato zawsze podstawowe wybory klasyków tj. biała koszula, basic top padają właśnie na bawełnę, z domieszką lub w czystej postaci. To podstawowe włókno odzieżowe. Niekoniecznie z właściwością grzania. Wszystko zależy od grubości wybranej bawełny oraz domieszkami włókien sztucznych, z jakimi została połączona.


Raczej z domieszką. Najlepiej, żeby się lekko poddawała, pracowała, wręcz rosła razem z nami - tak mówimy, gdy myślimy o bawełnie. A ta prawdziwa, czysta bawełna potrafi nieźle dać po nosie. Przede wszystkim podczas samego akty wytworzenia, kiedy to sypie się drobnym bawełnianym pyłkiem, jeszcze przed pierwszym praniem. Działa na ludzki nos, jak tabaka czy pieprz, skutkując kichaniem! Dodatkowe sztuczne włókna wpływają na łatwość przechowywania czy przewożenia bawełnianych rzeczy, np. w podróży. Zmniejszają stopień w jakim potrafi się gnieść, dzięki czemu pozwala nosić się nawet bez prasowania.




Doskonały odczulacz. Balsam na ciało, szczególnie to malutkie ciałko. Stosowana u maluchów w bezpośrednim kontakcie ze skórą, stanowi dla niech naturalny balsam i krem w jednym.
Bawełna swoją wartość podbija higienicznością. Jest przewiewna i naturalna, „oddycha”, a jeżeli proces farbowania był ekologiczny to zdecydowanie maleje prawdopodobieństwo, że noszenie ubrań z barwionej bawełny spowoduje jakiekolwiek podrażnienia skóry czy uczulenia. Kojącym ratunkiem okazać się może dla mocno spieczonego słońcem ciała, które ukojenie znajdzie w jej przewiewności i chłodnym dotyku, wręcz nieodczuwalnym dla ciała.


Bawełno, jak Cię prasować?
Niska sprężystość bawełny to jej największa zmora! Łatwość z jaką potrafi się pognieść jest wręcz dziecięca! Żelazko parowe to postawa dla tego typu materiału, co z tego jednak gdy po godzinie czy nawet 15 minutach bluzka wraca to stanu wygniecionej masakry. O stan naszej bawełnianej bluzki powinniśmy zabiegać od momentu wyciągnięcia z pralki, przez właściwe rozprostowanie przed wywieszeniem, po prasowanie jeszcze na wilgotno. Tylko jak znaleźć czas by tak adorować bawełnę?


Bawełno, jak Cię prać?
Materiał, który z powodzeniem wypierzesz bez instrukcji obsługi pralki. Bawełna jest bardzo tolerancyjna i zniesie wiele jeżeli chodzi o temperatura i sposób prania. Można ją prać w pralce i to w dość wysokich temperaturach – normą jest 60 stopni. Oznacza to, że bawełna staje się idealna na to wszystko, co wymaga częstego prania i łatwo się brudzi.




Łatwość w zastosowaniu i praktyczność bawełny, spowodowała, że staje się ona każdym z garderobianych elementów. Jak kameleon potrafi być bluzka, sukienką, koszulą czy luźnymi spodniami, nie wspominając już o akcesoriach dziecięcych.
W tym sezonie nie pozostaje obojętna hiszpańskim dekoltom czy modzie off shoulder! Trend ten pokochaliśmy od pierwszego wejrzenia, tak mocno jak bawełnę, bo uwalnia piękno kobiecych ramion, dekoltu i pleców, tak samo jak bawełna skórze, hiszpański dekolt pozwala im oddychać słońcem.


Bawełna to także synonim nieszczerości, mijanie się z prawdą czy jej celowe tuszowanie. Przysłowiowe owijanie w bawełnę może być również świadectwem niewiedzy czy braku odwagi.
Wielokrotnie myśli, zachowania czy decyzji owijamy przysłowiową bawełną i nie pozwalamy aby zostały wypowiedziane. Tłumimy, przeczekujemy i liczymy na dogodniejszy moment, czyli jaki? Emocje i postanowienia duszne w sobie, niejednokrotnie ukradkiem pod wodospadem łez, zaczynają gnić niczym porzucona w kąt i zapomniana mokra bawełna.

Po przeczytaniu wpisu i kilku dodatkowych uzupełnień tematu nie dajmy się owinąć w bawełnę! Zaglądając na metki odzieżowe i poszukując tkanin naturalnych czy ekologicznych bądźmy w posiadaniu wiedzy o tym, po co sięgamy. Niech znajomość tematu i świadomość tego, co nosimy będzie równie mocno pożądanym towarem jak sama bawełna!







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz