Jak łączyć printy? CASE: zygzaki + kropki

O tym, że moda nie zna rozmiaru wiem doskonale. Myślę, że sama nie raz udowodniłam Wam, że nie musimy rezygnować z modnych smaczków wyłącznie z tak prozaicznych powodów jak: za chuda, za gruba, za wysoka czy za niska. Przy swoim 164cm jestem dumną właścicielką kilku rozkloszowanych spódnic midi! Nie dość, że sama czuję się w nich oszałamiająco to jeszcze epatuję proporcjonalnym blaskiem do samopoczucia, co niejednokrotnie słyszę z ust swoich klientek.

Coś, co z reguły mnie ograniczało, czego nigdy w życiu nie zestawiłabym w swojej stylizacji czy propozycji dla klientek okazało się sukcesem stylizacyjnym ostatniego, letniego weekendu. Łączenie wzorów sprzecznych ze sobą ze względu na print nie leży w mojej naturze. Wszystko to dzięki przypadkowemu ułożeniu w mojej szafie (wiszące obok siebie): „niestygnąca” spódnica WAVi w zygzaki oraz półprzeźroczysta, luźna koszula w kropki.

Luźna, trapezowa koszula pozwala nosić się na kilka sposobów. W chłodniejszych momentach czy też po obfitym posiłku zawiązana na supeł nad spódnicą dawała mi poczucie komfortu, wygody i chroniła przed zimny wietrzykiem. W słonecznych chwilach stawała się naturalnym wachlarzem powiewającym na wietrze, a także doskonałą narzutką na top podczas spaceru.

Tak nieoczywisty set po tymże majowym wypadzie stał się jedną z moich ulubionych, letnich stylizacji. Z pewnością ten pozytywny efekt zestawienia zygzaków z kropkami osiągnęłam dzięki minimalizmowi kolorystycznemu i zamknięciu całości stylizacji w klasycznych i bezpiecznych kolorach jak biel oraz czerń.