Nie bój się! Moda to nie operacja na
otwartym sercu. Można się pomylić.
Monika Jurczyk
Kombinuj, baw się i eksperymentuj z
różnymi wariantami kolorystycznymi oraz fasonami na sobie! W końcu
nie jesteś celebrytką ani też w pracy nie otaczasz się ekspertami
z dziedziny mody i stylizacji, więc twoje "modowe wpadki"
prawdopodobnie nie zostaną zauważone.
Trening czyni mistrza! W tym przypadku
trening modowy może mieć całkiem przyjemne i nowe doznania dla
twojego image. Wolę tych, którzy próbują, niż tych zbyt
leniwych, którzy korzystają ze sprawdzonych rozwiązań lub też
bronią się czernią (wcale nie taką uniwersalną!).
Testują nowe kolory i fasony. Nie
zniechęcaj się i nie śpiesz! Głupotą jest też słuchać
znajomych czy "życzliwych koleżanek" z pracy, że dany
kolor nie pasuje do Ciebie. To jest totalna bzdura! Nie ma czegoś
takiego. Wszystko zależy od odcienia, nasycenia i intensywności
kolory. Każdy kolor ma przy najmniej dwa odcienie: zimny i ciepły.
Analogiczne jest to do typu urody jaki masz: zimny bądź ciepły. I
tutaj pojawia się dość teoretyczne i suche pojęcie jakim jest
analiza kolorystyczna.
Analiza kolorystyczna odpowiada
za kolory ubrań, które nosimy blisko twarzy. Właściwa barwa
podkreśli twoją urodę, kolor oczu czy włosów, a cera nabierze
blasku i stanie się bardziej wypoczęta.
Jest kilka szkół odnajdowania
właściwego koloru:
Metoda na temperaturę Radzkiej
Każdy człowiek ma swój typ urody,
decyduje o tym odcień i "temperatura" skóry. Nie ma typów
mieszanych! Możesz być chłodnym bądź ciepłym typem urody. Jak
to sprawdzisz będziesz wiedziała, po które odcienie danego koloru
sięgać: ciepłe czy zimne.
Jak to sprawdzić?
Usiądź przed lustrem, w stronę
światła, bez makijażu. Spójrz na swoją skórę w odbiciu. Jeśli
jest jasna lub bardzo jasna, o lekko różowym odcieniu, kolor
znamion zbliża się do szarości, a żyłki znajdujące się w
okolicy dłoni mają niebieskawy odcień to jesteś typem
chłodnym! Istnieje też duża szansa, że masz jasne włosy o
lekko szarawym/mysim odcieniu.
Jeśli twoja skóra, jasna lub ciemna,
wydaje się żółtawa, kolor znamion zbliża się do brązu, a żyłki
znajdujące się w okolicy dłoni mają odcień zielony, jesteś
typem ciepłym. Twoje włosy mogą mieć złocisty lub (lub
jeśli są ciemne) czekoladowy odcień.
Metoda srebrnej/złotej apaszki
Przy podobnych warunkach – brak
makijażu, twarz zwrócona w kierunku padającego światła dziennego
– możemy zastosować metodę Moniki Jurczyk z dwiema apaszkami –
srebrną oraz złotą. Przymierz każdą po kolei i sama szczerze
oceń, który kolor sprawia, że wyraźniej widzisz barwę oczu, a
twoja cera wygląda na wypoczętą? W którym po prostu Ci "do
twarzy"?
Pamiętaj, nie kieruj się tym kolorem,
który "zawsze nosisz" lub w którym "lepiej się
czujesz", bądź ze sobą szczera podczas analizy! Srebrna
apaszka to zimny typ, a złota – ciepły.
Metoda Katarzyny Wawrzyniak
Pomoc eksperta i spotkanie z
kolorystką/stylistką. Warunki jakie należy spełnić podczas
analizy kolorystycznej w każdej z metod są te same – brak
makijażu, twarz zwrócona w kierunku światła dziennego. W tej
metodzie spotykamy się jeszcze z całkowitym wyeliminowaniem kolorów
wokół twarzy.
Zakładamy biały czepek przykrywający
kolory włosów, który niejednokrotnie może sugerować zakłamany
wynik, ponieważ większość nas kobiet eksperymentuje ze swoim
naturalnym kolorem. Białym materiałem zakrywamy również kolor
bluzki/koszuli/sukienki jaką mamy na sobie. Następnie przymierzamy
całą paletę kolorystyczną chust w różnych odcieniach, mniej lub
bardziej nasyconych. Na to potrzebujemy zdecydowanie więcej czasu i
eksperckiego oka, bądź znajomej, która oprócz nas będzie mogła
obiektywnie ocenić, który kolor podkreśla barwę naszych oczu oraz
sprawia, że twarz jest wypoczęta.
Podczas takiej fachowej analizy
kolorystycznej z użyciem chust jesteśmy w stanie wychwycić każdą
reakcję naszej skóry na określony kolor. Czy przy żółtawych
odcieniach nasza skóra/zęby stają się pożółkłe lub czerń
podkreśla nasze niedoskonałości, worki pod oczami i ostro
konturuje rysy twarzy?
Photo&Editing: Gabriella M Photography
Bloga prowadzę od dwóch lat,
projektuję i szyję od roku, pół roku temu założyłam swoją
markę, a wiedzę tą posiadłam dopiero dwa tygodnie temu podczas
jednego ze szkoleń, uzupelniając ją o dwie książki: Monika
Juryczyk "Bądź boska. Osobista stylistka radzi."
oraz Magdalena Kanoniak "Radzka radzi: Tobie dobrze w tym".
Zawsze eksperymentowałam i
kombinowałam ze stylizacjami sama wg swojej intuicji i subiektywnej
oceny. Może właśnie dlatego część moich stylizacji nigdy nie
ujrzała światła dziennego, a patrząc na niektóre opublikowane
zawsze zastanawiam się "co mi w nich nie pasuje". Teraz
już wiem, co jest nie tak! A człowiek uczy się całe życie i
nigdy nie jest za późno na nową wiedzę. Dwa lata temu uczyłam
się "mówić" w branży mody, po roku już "raczkowałam"
z projektowaniem i szyciem, a pół roku temu zrobiłam "pierwsze
kroki" z własną marką odzieżową. Z dzisiejszą wiedzą
coraz stabilniej chodzę na moich "modowych nogach".
Wszystkie modowe faux pas
pokazują nam jak bardzo się zmieniamy, jak ciężko pracujemy nad
swoim stylem, jak mocno chcemy go odnaleźć – czasem zbyt mocno!
Nie szukajmy na siłę swojego stylu! Bawmy się nim, zmieniajmy,
uczmy się go, a jestem pewna, że próby połączone ze zmysłem
obserwacji mogą doprowadzić do perfekcji. Punktem wyjścia tej
perfekcji jest zweryfikowanie naszego typu urody – od tego
zacznijcie!
ng
Kiedy będzie dostępny ten płaszczyk w sprzedaży?
OdpowiedzUsuńW sklepie internetowym na www.dawanda.com/shop/natgor dostępny będzie już od jutra <3
UsuńA stacjonarnie w: Krakowie na ul. Karmelickiej 18 w DEZZIN oraz w Oleśnie Śląskim na ul. Rynek 15/8 w KOMODZIE już od czwartku 30.04!
Ciekawy post a zestaw,który prezentujesz fantastyczny! Zarówno zygzakowa spódnica jak i płaszcz bardzo mi się podobą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bymondfee.blogspot.com